Maj - najpiękniejszy miesiąc w roku, wszystko budzi się do życia. Fotograf ma wtedy najwięcej pracy w niedzielę. Komunie to świetny moment na spędzenie czasu w gronie najbliższych. Warto też zaprosić fotografa i zatrzymać ten czas. Często zadajecie mi pytania czy fotografuje inne uroczystości. Mimo, że komunia święta, chrzest i wesele mega różnią się od siebie, to na każdym z tych przyjęć wykonujemy reportaż i sesję pozowaną. Jesteśmy w tym najlepsi, dlatego też zajmujemy się reportażem i portretami a nie sesjami noworodkowymi.
W Radomiu i okolicach, przyjęło się, że pozwolenie na fotografowanie w kościele, podczas komunii ma tylko ekipa fotograficzno- filmowa, wynajęta przez księdza, trójkę klasową lub organizatorów. Cieszę się, że jest coraz większa świadomość rodziców i często dzwonią do dobrych fotografów, młodych i utalentowanych z prośbą o wykonanie reportażu i sesji zdjęciowej. Unikają wtedy nieporozumień, fatalnej jakości, dużej ilości nieobrobionych zdjęć. Zyskują piękną pamiątkę na lata.
Dziś chciałabym Wam pokazać, jak wygląda praca fotografa na przyjęciu. Spotykamy się już po kościele. Potrzebujemy godziny, żeby zrobić świetną sesję w ogrodzie, portrety i tort. Na spokojnie, po obiedzie, w ramach rozrywki. I to lubię najbardziej! Luz, który pozwala uchwycić najważniejsze momenty.
Dziś poznacie rodzinkę Natalki. Dzielnej dziewczynki, która pozowała niczym modelka.