Z rodzicami Leona spotykamy się po raz kolejny. Kasię i Roberta poznałam wieki temu. Tej pięknej parze, fotografowałam i filmowałam ślub. Ale kiedy pogadaliśmy dłużej na plenerze, okazało się że jednak dużo wcześniej. Kasia grała w filmie z Anną Muchą, kiedy ja robiłam backstage i artykuł do Gazety. W każdym razie mamy kolejny ważny powód do spotkania - Chrzest Święty!
Najbardziej lubię przygotowania do Chrztu, mamy wtedy czas na sesje zdjęciową, taka rodzinną i portreciki. Bobas świetnie czuje się u siebie w domu i nie jest zdekoncentrowany.
Sami zobaczcie jak wypadli przed obiektywem!