Sesja zdjęciowa z Parą Młodą to czas na zdjęcia do tzw. ramki. To zdjęcia „pozowane”. Dlaczego w cudzysłowie? Bo każdy fotograf ma inny styl pracy. Ja lubię kilka póz poustawiać, ale prym wiodą u mnie kadry nie ustawiane i na to stawiam największy nacisk. Polecam wykonać sesję poślubną w tygodniu po ślubie, kiedy jeszcze emocje nie opadły a Wy pełni entuzjazmu i zapału stajecie przed fotografem i mówicie: „Zróbmy to Ania!”

Wyruszamy w magiczną podróż. Od Was zależy czy chcecie go zrobić blisko domu, czy wyruszyć na nią pociągiem, samochodem czy samolotem. Z moich spostrzeżeń wynika, że sesje zagraniczne stały się modniejsze, kiedy okazało się, że cena biletów, hotelu i wyżywienia jest niższa za granicą niż nad polskim morzem. Kocham Polskę i uwielbiam zwiedzać każdy jej zakamarek. Jestem podróżnikiem i dalekie trasy nie są mi obce. Zadecydujcie, co jest bliższe Waszemu sercu, będę tam z Wami.

Jak się przygotować do sesji plenerowej? Na sesję trzeba zabrać pozytywne nastawienie, dużo optymizmu i radości. Pewnie zdajecie sobie sprawę, że najpiękniejsze romantyczne zdjęcia powstają tylko wtedy, kiedy Para Młoda czuje się zrelaksowana i świetnie w towarzystwie fotografa. Warto pamiętać o kwiatach, to miły i pachnący akcent. Poza tym granice stawia nam tylko wyobraźnia.

Plener ślubny czyli kreatywny fotograf 
i spontaniczna Para Młoda

Pomysłów na plenery ślubne jest cała masa. Pytań jest kilka. Jak bardzo mamy kreatywnego fotografa? Na jakiej fotografii nam zależy? Co się nam podoba, co lubimy? Czy ze spontanicznością jesteśmy za pan brat?

Decydując się na plener ślubny, warto zrobić tradycyjne kadry, nazywam je często klasycznymi. Kocham piękne fotografie. A które są piękne? Dla mnie najważniejsze to te z początku XIX w. Klasyka! Piękno! Mają tyle lat, a mimo wszystko nadal Ci ludzie pięknie wyglądają, a ja chętnie po nie sięgam.

Plener ślubny jest tym momentem kiedy możemy połączyć klasykę i tradycjonalizm z małym szaleństwem. Prócz klasycznych ujęć, warto wprowadzić również te spontaniczne, zabawne, kreatywne. Wszystko zależy jest od nas! Od fantazji i pomysłowości, otwartości, wyluzowania!

Sesja zdjęciowa na ściance (zdjęcia do ramki)

Taka sesja z najbliższymi to świetny moment, żeby upamiętnić swoją obecność. Tak zwany czas dla reporterów. Świetnie sprawdza się w przerwie między blokami tanecznymi, lub podczas jego trwania. Część gości tupie na parkiecie a druga część pozuje do tak zwanego zdjęcia do ramki. Klasyczne pozy, szaleństwa a może gadżety. Tylko wyobraźnia da nam granice.

Sesja poślubna – studio czy plener?

Większość z nas spotkała się z fotografiami lat 90’, ślubnymi zdjęciami wykonanymi w studio. Z tyłu tło zamku, kwiatów w najlepszym wypadku jakaś ciemnozielona kotara. Źle ustawione światło, sztuczność aż bije po oczach. Ich miejsce zajęły zdjęcia wykonane w plenerze, dające niezliczoną ilość możliwości i oryginalnych pomysłów.

Ale czy na pewno? Sesje ślubne w plenerze potrafią przenieść nas w magiczne miejsce. Znane nam miejsca, ze względu na porę dnia czy roku wyglądają całkowicie inaczej. Para młoda wkomponowana w piękny krajobraz… spacer, przytulasy i pocałunki oraz zdolności fotografa ślubnego, potrafią zmienić tak miejsce, że oglądający nie są w stanie go rozpoznać.

Sesje ślubne wykonane w studio, ale na czarnym lub białym tle to też świetny pomysł. Proste, klasyczne a zarazem z nutą finezji. Wybór należy do Państwa Młodych.

Plener ślubny, czyli co poleca Pink umbrella

Pary młode najczęściej wybierają plenery wykonane w naturze. Las, polany, jezioro, rzeka, morze, góry mogą stać się niezwykle uroczym elementem naszych zdjęć. Możemy też urozmaicić kadry wplatając ulubione zajęcia i przedmioty, które je symbolizują.

Kochamy wesołe miasteczka? Wybierzmy się tam. Możemy pojeździć na gokartach, zjeść watę cukrową. Będzie słodko i romantycznie.

Pink umbrella - studio fotografii i filmu 

poleca aby wielbiciele sportów ekstremalnych, polecieli balonem lub paralotnią. Będą podczas takiej sesji w swoim żywiole. Snowboard, rajd samochodów terenowych zawsze oznaczają fascynujące, pełne dynamiki ujęcia.

Sesje kończące się w dosłownym znaczeniu zniszczeniem sukni ślubnej lub garnituru, cieszą się sporą popularnością. Jeśli nie zależy nam na jej przechowaniu czy sprzedaży, możemy mieć w zamian oryginalne ujęcia podczas sesji. Kiedyś Pink umbrella wykonała kilka kadrów, jako zwieńczenie sesji plenerowej, przy ognisku. Młodzi poczuli romantyczny klimat a Pani Młoda zdjęła sukienkę i wrzuciła do ogniska. Wszystko było przemyślane. Na potrzeby sesji została wcześniej zakupiona biała, komunijna sukienka za parę groszy w internecie. A efekt? Niesamowity.

Kochamy kolorowe fotografie? 

Wykorzystajmy proszek holi albo kupmy dymy ze sklepu pirotechnicznego. Kupmy farby i pomalujmy coś lub siebie:)

Jeśli nie lubimy wychodzić z domu? Gdyż czujemy się niekomfortowo, kiedy ktoś nas obserwuje. wykonajmy sesję u siebie w domu, bądź w wynajętym apartamencie. Zaaranżujmy eleganckie śniadanie do łóżka, wspólne gotowanie, gry planszowe w salonie, a może sesję buduarową.

Plener ślubny

Plener ślubny jest naszą pamiątką z tego ważnego dnia i to tak naprawdę Wy decydujecie jak ma wyglądać. A kreatywny fotograf ślubny jest prawdziwym skarbem. Kiedy już znajdziemy tego odpowiedniego sami się przekonamy.

Pink umbrella, Fotograf ślubny Radom, Kamerzysta na wesele Radom, Fotograf ślubny w Radomiu, Najlepszy fotograf, Fotograf ślubny Kielce, Kamerzysta na wesele w Kielcach, Fotograf na Chrzest Święty, fotograf na komunię, Radom, Warszawa, sesja narzeczeńska, polecany fotograf, filmowiec ślubny, film ślubny, romantyczny film ślubny, sesja narzeczenska, plener ślubny, plener za granicą, plener ślubny we włoszech, album ślubny